Gabriela Badurek jest
elblążanką. Już w szkole podstawowej nauczycielka plastyki zwróciła uwagę na
jej uzdolnienia. Pani Krystyna Szostak – znany pedagog i plastyk przez trzy
lata prowadziła lekcje rysunku w klasie Gabrysi. Namawiała młodą malarkę do kontynuowania
nauki w liceum plastycznym. Życie jednak potoczyło się inaczej. Bywało że
namalowała coś dla rodziny lub przyjaciół, ale na realizowanie pasji brakowało
czasu. Zwykle trzeba silnego bodźca, żeby przystanąć, poczuć przemijanie i żal
za niezrealizowanym marzeniem. Przed czterema laty Gabriela wróciła do
malarstwa. Na początek kopie, z czasem coraz śmielsze samodzielne próby
malarskie i myśl o znalezieniu własnej artystycznej drogi. Mówi, że jeszcze
dużo prób przed nią, chce poczuć różne szkoły i techniki, żeby znaleźć swoje
miejsce.